piątek, 27 listopada 2015

"Pajęczyna kolorów". Kościół w Binarowej

Rzeczyca Sucha, piątek, 27 listopada 2015 roku


Pejzaż utkany frazami Białoszewskiego. Migoczące pszeniczne złoto, fiolet wzgórz, blask kukurydzy, żółcieli i słoneczników. Powietrze o barwie miodu. Dziwaczne twarze świątków w kapliczce. Wijąca się rzeka. Droga. Wierzby z popękanymi pniami. Pociemniałe modrzewie. Kościół w Binarowej. W 1889 docierają w ten galicyjski zakątek Wyspiański i Mehoffer. Mają po dwadzieścia lat. Uczestniczą w edukacyjnej wycieczce prowadzonej przez pasjonata sztuki Władysława Łuszczkiewicza. Szkicują sylwetkę świątyni i jej bogate wnętrze. Przenikające się i oświetlające wzajemnie obrazy i słowa. Wypełniająca przestrzeń wiersza „pajęczyna kolorów”, namalowane sceny, rzeźbione postacie, śpiew i muzyka. Drewniana tęcza. Bogurodzica w naszyjniku z korali. Jej Syn – Gospodzin wjeżdżający do Jerozolimy. Tłumna procesja Wielkiego Piątku. Podtrzymujący ołtarz Adam i Ewa z pogrubiałymi od wysiłku łokciami. Anielska pieśń pokrzepienia i nadziei nucona trzem Maryjom u Grobu.  W nawie tajemnica zbawienia i potępienia. Rozbrzmiewający nieustannie dźwięk cytr i wiolonczel. Archanioł Michał z mieczem i wagą wzlatujący ponad chór. Strzegący z wysoka wraz ze swoim zastępem całego przybytku.  


Wnętrze kościoła Michała Archanioła w Binarowej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz